Poprzednia rewizja po obu stronachPoprzednia wersjaNowa wersja | Poprzednia wersja |
afery:afera_pracowa [14/05/2025 01:23] – [Zarzuty wobec Olgierdano] DancingNihilist | afery:afera_pracowa [07/06/2025 00:46] (aktualna) – [Dziady Bliżyńskie część II] DancingNihilist |
---|
* [[https://odysee.com/@PZH:d/dziady-blizynskie-cz-8-wKFXCpSX6Pc:9|Akt VIII: (bez tytułu)]] | * [[https://odysee.com/@PZH:d/dziady-blizynskie-cz-8-wKFXCpSX6Pc:9|Akt VIII: (bez tytułu)]] |
| |
Plan Suma]] na ten dzień był jasny: wizyta na lotnisku, wizyta na Bruna (spółdzielnia Batory)[([[https://www.pkt.pl/firma/batory-spoldzielnia-budowlano-mieszkaniowa-1345366|Dane spółdzielni]])] oraz wyjaśnianie Barneja i Olgierdana. W osiemnastej minucie Piotr poinformował, że rozmawiał już ze swoim szefem Andrzejem, który nie był świadomy, że rozmowa telefoniczna między nim a Pawłem była nagrywana. Nagranie, opublikowane na kanale Olgierdana, zostało szybko usunięte ([[https://odysee.com/@KononopediaRu:2/prawda-dlaczego-bohater-WSW-nie-pracuje-(fragment-rozmowy-z-szefem-z-dzisiaj)-08_07_2024-REUP-Olo-ls1ml:7|Link do reuploadu]]). \\ O 10:10 Piotr zameldował się na Okęciu wyznając, że miał kaca - bo każdy ma kaca po //przepiciu//. {{:afery:5.jpg?230 |}} Zapowiedział, że będzie odwiedzał lotnisko codziennie (i ewentualne parki), żeby upolować Mokotowskiego Gita. \\ Po około 40 minutach WSW złapał jakiegoś znajomego - ten rozpoznał go jako "brata Czaka" i wyznał, że nie chce problemów (jego szef imieniem Karol[(Ludwiczek - syn Barneja.)] już dostał cynka i zadzwonił do niego, by nie nie narobił problemów w związku z podwózką WSW). Znajomy podwiózł go nieco bliżej, w okolice Krakowskiej - a Sum zapowiedział dla widzów, że nie zamierza się ogarnąć i dotrze na miejsce hulajnogą lub czymkolwiek innym. Niedługo później wsiada w jeden z autobusów miejskich, nagrywając IRL z prawdziwego zdarzenia. Już drugi raz podczas transmisji zadzwonił do niego zatroskany moderator pytając o to czy ma ze sobą powerbanka, w razie gdyby Piotrowi padł telefon. Następnie ostrzegł go przed ewentualnym pojawieniem się policji na Okęciu - służby mogły tak naprawdę zostać wezwane przez każdego, od Pawła po Olgierdana aż do postronnych obserwatorów czy widzów na transmisji. | Plan Suma na ten dzień był jasny: wizyta na lotnisku, wizyta na Bruna (spółdzielnia Batory)[([[https://www.pkt.pl/firma/batory-spoldzielnia-budowlano-mieszkaniowa-1345366|Dane spółdzielni]])] oraz wyjaśnianie Barneja i Olgierdana. W osiemnastej minucie Piotr poinformował, że rozmawiał już ze swoim szefem Andrzejem, który nie był świadomy, że rozmowa telefoniczna między nim a Pawłem była nagrywana. Nagranie, opublikowane na kanale Olgierdana, zostało szybko usunięte ([[https://odysee.com/@KononopediaRu:2/prawda-dlaczego-bohater-WSW-nie-pracuje-(fragment-rozmowy-z-szefem-z-dzisiaj)-08_07_2024-REUP-Olo-ls1ml:7|Link do reuploadu]]). \\ O 10:10 Piotr zameldował się na Okęciu wyznając, że miał kaca - bo każdy ma kaca po //przepiciu//. {{:afery:5.jpg?230 |}} Zapowiedział, że będzie odwiedzał lotnisko codziennie (i ewentualne parki), żeby upolować Mokotowskiego Gita. \\ Po około 40 minutach WSW złapał jakiegoś znajomego - ten rozpoznał go jako "brata Czaka" i wyznał, że nie chce problemów (jego szef imieniem Karol[(Ludwiczek - syn Barneja.)] już dostał cynka i zadzwonił do niego, by nie nie narobił problemów w związku z podwózką WSW). Znajomy podwiózł go nieco bliżej, w okolice Krakowskiej - a Sum zapowiedział dla widzów, że nie zamierza się ogarnąć i dotrze na miejsce hulajnogą lub czymkolwiek innym. Niedługo później wsiada w jeden z autobusów miejskich, nagrywając IRL z prawdziwego zdarzenia. Już drugi raz podczas transmisji zadzwonił do niego zatroskany moderator pytając o to czy ma ze sobą powerbanka, w razie gdyby Piotrowi padł telefon. Następnie ostrzegł go przed ewentualnym pojawieniem się policji na Okęciu - służby mogły tak naprawdę zostać wezwane przez każdego, od Pawła po Olgierdana aż do postronnych obserwatorów czy widzów na transmisji. |
| |
Po godzinie porannego lajta do Suma dzwoni nawet jego mama, ale ten odrzuca połączenie, pomstując na brata, który - sam boi się zadzwonić i powiedzieć mu //"Piotrek, nie rób trzody"//, więc uruchamia wszystkich dookoła. Rozwścieczony Piotr zdecydował się oddać mocz gdzieś przy chodniku nieopodal lotniska, ani na chwilę nie przerywając wyzwisk kierowanych w stronę Barneja. W pewnym momencie dźwięk z transmisji się urywa, a sam lajt zostaje zakończony. Na jego miejsce pojawia się 4-minutowy zapis zatytułowany [[https://odysee.com/@KononopediaRu:2/alo-alo-2024-07-09-11_02--Id%C5%BA-w-PISSdu-REUP-:5|"alo, alo"]], na którym Sum Wąsaty przeczytał na czacie, że jest nominowany do Dzbana Roku. \\ W końcu dotarł na parking na Krakowskiej, by dopaść Mokotowskiego Gita, ale - z nieokreślonego powodu - zaczął tracić sygnał na transmisji, aż stracił go całkowicie. | Po godzinie porannego lajta do Suma dzwoni nawet jego mama, ale ten odrzuca połączenie, pomstując na brata, który - sam boi się zadzwonić i powiedzieć mu //"Piotrek, nie rób trzody"//, więc uruchamia wszystkich dookoła. Rozwścieczony Piotr zdecydował się oddać mocz gdzieś przy chodniku nieopodal lotniska, ani na chwilę nie przerywając wyzwisk kierowanych w stronę Barneja. W pewnym momencie dźwięk z transmisji się urywa, a sam lajt zostaje zakończony. Na jego miejsce pojawia się 4-minutowy zapis zatytułowany [[https://odysee.com/@KononopediaRu:2/alo-alo-2024-07-09-11_02--Id%C5%BA-w-PISSdu-REUP-:5|"alo, alo"]], na którym Sum Wąsaty przeczytał na czacie, że jest nominowany do Dzbana Roku. \\ W końcu dotarł na parking na Krakowskiej, by dopaść Mokotowskiego Gita, ale - z nieokreślonego powodu - zaczął tracić sygnał na transmisji, aż stracił go całkowicie. |
---- | ---- |
| |
Do WSW znów zadzwoniła mama, ale tym razem połączenie nie zostało odrzucone. Krótka rozmowa zakończyła się uspokajaniem rodzicielki, by później ponownie przejść do wyzwisk kierowanych pod adresem Wójcika i Barneja. Wyzwiska i komentowanie sytuacji nie kończy się nawet w autobusach miejskich, którymi wówczas poruszał się Piotr, by dotrzeć do celu do spółdzielni na Bruna. Po jakimś czasie wylądował w taksówce i dotarł nią na róg Łowickiej - kierowca nie był zbyt rozmowny, choć Piotr próbował zagaic rozmowę mówiąc, że //jest gorąco jak skurwysyn//. Po drodze wstąpił do jednego z mokotowskich sklepików, w którym znajoma sprzedawczyni myślała, że jest swoim bratem, ale z zapuszczonymi wąsami. Podczas krótkiej pogawędki, Piotr podzielił się ze wszystkimi złotą myślą: | Do WSW znów zadzwoniła mama, ale tym razem połączenie nie zostało odrzucone. Krótka rozmowa zakończyła się uspokajaniem rodzicielki, by później ponownie przejść do wyzwisk kierowanych pod adresem Wójcika i Barneja. Wyzwiska i komentowanie sytuacji nie kończy się nawet w autobusach miejskich, którymi wówczas poruszał się Piotr, by dotrzeć do celu do spółdzielni na Bruna. Po jakimś czasie wylądował w taksówce i dotarł nią na róg Łowickiej - kierowca nie był zbyt rozmowny, choć Piotr próbował zagaić rozmowę mówiąc, że //jest gorąco jak skurwysyn//. Po drodze wstąpił do jednego z mokotowskich sklepików, w którym znajoma sprzedawczyni myślała, że jest swoim bratem, ale z zapuszczonymi wąsami. Podczas krótkiej pogawędki, Piotr podzielił się ze wszystkimi złotą myślą: |
| |
> "**Ja ci powiem. Ludzie normalni umierają, kurwy zostają na tym świecie. A dlatego kurwy zostają, żeby było... Fajnie.** (Zapada niezręczna cisza). A co Jolka, a co robi Jolka? (Do Suma dzwoni telefon) - Kurrrrwy jebane, dzwonią i dzwonią." | > **Piotr:** - "**Ja ci powiem. Ludzie normalni umierają, kurwy zostają na tym świecie. A dlatego kurwy zostają, żeby było... Fajnie.** (Zapada niezręczna cisza). A co Jolka, a co robi Jolka? (Do Suma dzwoni telefon) - Kurrrrwy jebane, dzwonią i dzwonią." |
| > **Kasjerka:** - "Kto dzwoni...?" |
>> Kasjerka: - "Kto dzwoni...?" | > **Piotr:** - "Co? A nie wiem, jakieś śmiecie." |
| |
> Piotr: - "Co? A nie wiem, jakieś śmiecie." | |
| |
==== Wizyta w spółdzielni ==== | ==== Wizyta w spółdzielni ==== |
**Po 1 godzinie i 25 minutach** trzeciej części lajta, [[postacie:piotr_z_warszawy|WSW]] trafił w końcu do spółdzielni na Bruna i zaczął wypytywać pracujących tam ludzi o swojego brata, który był tam kiedyś cieciem. Ci odesłali go w inne miejsce, piętro niżej, gdzie dowiedział się, że Barnej nie jest już cieciem w spółdzielni od 2 lat. - Tę informację [[postacie:piotr_z_warszawy|Sum]] potraktował jako narzędzie groźby, odrzekł bowiem do Pawła, że //"jest to tylko dla niego ostrzeżenie, bo następnym razem będzie rozmowa z panią prezes tej spółdzielni i będzie robione interview"//, jak się nie uspokoi i nie zacznie zachowywać jak normalny człowiek. Olgierdano również otrzymał swoje groźby wizyty Piotra w jego spółdzielni. \\ Jak dotąd, [[postacie:piotr_z_warszawy|WSW]] nie nawiedziła jeszcze żadna policja, co niejednokrotnie przewijało się podczas transmisji w formie ostrzeżeń. Temat funkcjonariuszy powrócił jednak tego dnia szybciej, niż się wszystkim wydawało. | **Po 1 godzinie i 25 minutach** trzeciej części lajta, WSW trafił w końcu do spółdzielni na Bruna i zaczął wypytywać pracujących tam ludzi o swojego brata, który był tam kiedyś cieciem. Ci odesłali go w inne miejsce, piętro niżej, gdzie dowiedział się, że Barnej nie jest już cieciem w spółdzielni od 2 lat. Tę informację Sum potraktował jako narzędzie groźby, odrzekł bowiem do Pawła, że //"jest to tylko dla niego ostrzeżenie, bo następnym razem będzie rozmowa z panią prezes tej spółdzielni i będzie robione interview"//, jak się nie uspokoi i nie zacznie zachowywać jak normalny człowiek. Olgierdano również otrzymał swoje groźby wizyty Piotra w jego spółdzielni. \\ Jak dotąd, WSW nie nawiedziła jeszcze żadna policja, co niejednokrotnie przewijało się podczas transmisji w formie ostrzeżeń. Temat funkcjonariuszy powrócił jednak tego dnia szybciej, niż się wszystkim wydawało. |
| |
--- | ---- |
| |
Po dwóch godzinach lajta, [[postacie:piotr_z_warszawy|Piotrowi]] przypomniała się sytuacja sprzed kilku godzin, w której to jeden z jego znajomych-kierowców z Okęcia otrzymał telefoniczne ostrzeżenie od szefa imieniem Karol, aby nie podwozić nigdzie [[postacie:piotr_z_warszawy|WSW]] i unikać problemów. Miał ostatecznie także wymusić na kierowcy, aby ten wysadził [[postacie:piotr_z_warszawy|Piotra]]. Sum stwierdził, że takie zachowanie ze strony szefa jest mobbingiem, a sam szef to Ludwiczek[([[https://duckduckgo.com/?q=%C5%9Bwiat+wed%C5%82ug+ludwiczka&iax=images&ia=images&iai=https%3A%2F%2Fi.ytimg.com%2Fvi%2Fp6sl6p8dXK0%2Fmaxresdefault.jpg|Postać Ludwiczka]])] z bajki [[https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiat_wed%C5%82ug_Ludwiczka|Świat wg Ludwiczka]]. | Po dwóch godzinach lajta, Piotrowi przypomniała się sytuacja sprzed kilku godzin, w której to jeden z jego znajomych-kierowców z Okęcia otrzymał telefoniczne ostrzeżenie od szefa imieniem Karol, aby nie podwozić nigdzie WSW i unikać problemów. Miał ostatecznie także wymusić na kierowcy, aby ten wysadził Piotra. Sum stwierdził, że takie zachowanie ze strony szefa jest mobbingiem, a sam szef to Ludwiczek[([[https://duckduckgo.com/?q=%C5%9Bwiat+wed%C5%82ug+ludwiczka&iax=images&ia=images&iai=https%3A%2F%2Fi.ytimg.com%2Fvi%2Fp6sl6p8dXK0%2Fmaxresdefault.jpg|Postać Ludwiczka]])] z bajki [[https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiat_wed%C5%82ug_Ludwiczka|Świat wg Ludwiczka]]. |
| |
Załamany sytuacją [[postacie:piotr_z_warszawy|Piotr]] zapowiedział rozgrzeszanie Olgierdano i Pawła w zamian za to, że ci wchodzili w jego życie prywatne. Nadszedł czas rozliczeń. - Z tymi zapowiedziami oraz z niskim poziomem baterii, główny bohater Dziadów udał się do domu. \\ Przyjście do domu ani na chwilę nie powstrzymało Suma przed ciągłym wspominaniem o Olgierdanie i swoim bracie, choć tym razem najbardziej obrywało się temu pierwszemu. Piotr bowiem stwierdził, że nie ma już nic (przez takich //cweli//) i jest nikim, dlatego nie ma niczego do stracenia. Kolejny raz widzowie mogli dowiedzieć się innej, nowej rzeczy na temat Barneja, który nie może być zarejestrowany w żadnej firmie, bo zainteresowaliby się nim komornicy, którzy tylko czekają na możliwość zajęcia należnych pieniędzy w kwocie 250 tys zł, jakie Paweł wisi dla urzędu skarbowego. | Załamany sytuacją Piotr zapowiedział rozgrzeszanie Olgierdano i Pawła w zamian za to, że ci wchodzili w jego życie prywatne. Nadszedł czas rozliczeń. Z tymi zapowiedziami oraz z niskim poziomem baterii, główny bohater Dziadów udał się do domu. \\ Przyjście do domu ani na chwilę nie powstrzymało Suma przed ciągłym wspominaniem o Olgierdanie i swoim bracie, choć tym razem najbardziej obrywało się temu pierwszemu. Piotr bowiem stwierdził, że nie ma już nic (przez takich //cweli//) i jest nikim, dlatego nie ma niczego do stracenia. Kolejny raz widzowie mogli dowiedzieć się innej, nowej rzeczy na temat Barneja, który nie może być zarejestrowany w żadnej firmie, bo zainteresowaliby się nim [[postacie:pawel_z_warszawy#kariera_biznesowa|komornicy]], którzy tylko czekają na możliwość zajęcia należnych pieniędzy w kwocie 250 tys zł, jakie Paweł wisi dla urzędu skarbowego. |
\\ W przedostatnim akcie Dziadów, Piotr stwierdził, że chyba ze sobą skończy przez to wszystko, co spotkało go za sprawą Wójcika i brata bliźniaka. Początkowo chciał już zakończyć transmisję, ale uznał, że uda się jeszcze do sklepu po wódeczkę. Zanim jednak to się wydarzyło, zadzwonił do brata, który nie był pewien w jakiej sprawie ten do niego dzwoni. Dowiedział się, że w takiej, aby go uprzedzić o pilnowaniu z każdej strony oraz, że odpowie za nagranie rozmowy z szefem Piotra - Andrzejem bez jego wiedzy i zgody. Rozmowa jedynie rozjuszyła Suma, który chciał się ustawić na solówkę na Ochocie pod Orlenem za 15 minut, kiedy będzie w drodze po ćwiartkę. W międzyczasie w końcu uruchomiła się długo wyczekiwana menadżerka Suma - Katarzyna, która w jakiś sposób próbowała zakłócić olkoholowy szał uniesień swojego przyjaciela, jednak ten kazał jej //spierdalać// i //nie pierdolić w jego strimie// czy blokować czat. Tak zakończyła się VII część. | \\ W przedostatnim akcie Dziadów, Piotr stwierdził, że chyba ze sobą skończy przez to wszystko, co spotkało go za sprawą Wójcika i brata bliźniaka. Początkowo chciał już zakończyć transmisję, ale uznał, że uda się jeszcze do sklepu po wódeczkę. Zanim jednak to się wydarzyło, zadzwonił do brata, który nie był pewien w jakiej sprawie ten do niego dzwoni. Dowiedział się, że w takiej, aby go uprzedzić o pilnowaniu z każdej strony oraz, że odpowie za nagranie rozmowy z szefem Piotra - Andrzejem bez jego wiedzy i zgody. Rozmowa jedynie rozjuszyła Suma, który chciał się ustawić na solówkę na Ochocie pod Orlenem za 15 minut, kiedy będzie w drodze po ćwiartkę. W międzyczasie w końcu uruchomiła się długo wyczekiwana menadżerka Suma - [[postacie:katarzyna_siewierska|Katarzyna]], która w jakiś sposób próbowała zakłócić olkoholowy szał uniesień swojego przyjaciela, jednak ten kazał jej //spierdalać// i //nie pierdolić w jego strimie// czy blokować czat. Tak zakończyła się VII część. |
| |
Ostatni akt rozpoczął się karceniem Katarzyny, próbującej wyłączyć Sumowi transmisję, na co on stwierdził, że to zaczyna robić się już niesmaczne i "zaraz, kurwa, zagadamy inaczej". Zażądał, żeby nikt nie interweniował i nie przerywał mu w mówieniu prawdy, po czym zapowiedział, że właśnie wychodzi na Orlen zobaczyć się z cwelami, którzy tak ochoczo go straszą. Jakież wielkie było jego zdziwienie, kiedy kilka minut później obsługa stacji paliw odmówiła mu sprzedaży alkoholu. | Ostatni akt rozpoczął się karceniem Katarzyny, próbującej wyłączyć Sumowi transmisję, na co on stwierdził, że to zaczyna robić się już niesmaczne i //"zaraz, kurwa, zagadamy inaczej"//. Zażądał, żeby nikt nie interweniował i nie przerywał mu w mówieniu prawdy, po czym zapowiedział, że właśnie wychodzi na Orlen zobaczyć się z cwelami, którzy tak ochoczo go straszą. Jakież wielkie było jego zdziwienie, kiedy kilka minut później obsługa stacji paliw odmówiła mu sprzedaży alkoholu. |
| |
==== Odmowa sprzedaży alkoholu ==== | ==== Odmowa sprzedaży alkoholu ==== |
Jedna z pań z obsługi kasy na stacji Orlen potwierdziła, że nie mogą już sprzedać Piotrowi wysokoprocentowego trunku, bo wydzwaniają do nich mówiąc, że będą wyciągane konsekwencje z tego, że wczoraj osoba imieniem "Anka" dopuściła się sprzedaży alkoholu nietrzeźwemu WSW. Takich telefonów, informujących o nagraniu ze sprzedaży, krążącym po sieci - miało być już dużo. Choć Piotr faktycznie się zdziwił, nie zatrzymało go to jednak przed zignorowaniem informacji i zażądaniem sprzedaży rudej dwusetki. Transakcja została sfinalizowana i przypieczętowana kolejną dawką potężnych wyzwisk. | Jedna z pań z obsługi kasy na stacji Orlen potwierdziła, że nie mogą już sprzedać Piotrowi wysokoprocentowego trunku, bo wydzwaniają do nich mówiąc, że będą wyciągane konsekwencje z tego, że wczoraj osoba imieniem "Anka" dopuściła się sprzedaży alkoholu nietrzeźwemu WSW. Takich telefonów, informujących o nagraniu ze sprzedaży, krążącym po sieci - miało być już dużo. Choć Piotr faktycznie się zdziwił, nie zatrzymało go to jednak przed zignorowaniem informacji i zażądaniem sprzedaży rudej dwusetki. Transakcja została sfinalizowana i przypieczętowana kolejną dawką potężnych wyzwisk. |
| |
--- | ---- |
| |
Wydarzenie na stacji paliw prawdopodobnie spowodowało, że Sum zapomniał sobie o tym, że miał tam czekać 15 minut na potencjalnych oponentów, z którymi się uprzednio umówił telefonicznie. Chwilę później wrócił jednak temat ustawki, Piotr ponownie zadzwonił pod numer brata i próbował umówic się na solówkę z towarzyszącym mu osobnikiem, wmawiając sobie, że za 3 minuty pod Orlenem dojdzie w końcu do rękoczynów. Po 3 minutach ponownie wyszedł z mieszkania i zjawił się na miejscu, ale tym razem w akompaniamencie dzwonka non stop dzwoniącego telefonu z motywem "HELLO MOTO". Wszystkie połączenia były odrzucane przez rozsierdzonego WSW, któremu było wstyd za to, że internetowe kurwy wydzwaniają na stację paliw. \\ W 53 minucie ostatniego lajta do brata w końcu dodzwania się brat z ostrzeżeniem o nadchodzących kłopotach, skoro Piotr groził im (Olgierdanowi i Barnejowi), że ich pozabija. To połączenie było ewidentną próbą zagrania Barneja pod ewentualną sprawę w sądzie, bo Paweł nieco zmienił narrację i próbował przeforsować w rozmowie zdanie, że boi się/obawia swojego brata, który używa wobec niego obelżywych słów. | Wydarzenie na stacji paliw prawdopodobnie spowodowało, że Sum zapomniał sobie o tym, że miał tam czekać 15 minut na potencjalnych oponentów, z którymi się uprzednio umówił telefonicznie. Chwilę później wrócił jednak temat ustawki, Piotr ponownie zadzwonił pod numer brata i próbował umówić się na solówkę z towarzyszącym mu osobnikiem, wmawiając sobie, że za 3 minuty pod Orlenem dojdzie w końcu do rękoczynów. Po 3 minutach ponownie wyszedł z mieszkania i zjawił się na miejscu, ale tym razem w akompaniamencie dzwonka non stop dzwoniącego telefonu z motywem //"HELLO MOTO"//. Wszystkie połączenia były odrzucane przez rozsierdzonego WSW, któremu było wstyd za to, że internetowe kurwy wydzwaniają na stację paliw. \\ W 53 minucie ostatniego lajta do brata w końcu dodzwania się brat z ostrzeżeniem o nadchodzących kłopotach, skoro Piotr groził im (Olgierdanowi i Barnejowi), że ich pozabija. To połączenie było ewidentną próbą zagrania Barneja pod ewentualną sprawę w sądzie, bo Paweł nieco zmienił narrację i próbował przeforsować w rozmowie zdanie, że boi się/obawia swojego brata, który używa wobec niego obelżywych słów. |
| |
| |
==== Zakończenie ==== | ==== Zakończenie ==== |
| |
{{ :afery:3.jpg?130|}} Po godzinie i trzynastu minutach transmisji, do mieszkania Piotra zadzwonił dzwonek. Upojony szałem Sum ostro zażądał odpowiedzi od tego, kto stał za jego drzwiami - kim ten ktoś jest ("Kto tam! Pytam się, kurwa, kim jesteś!"). Okazało się, że pod drzwiami stał dostawca z nieopłaconym kebabem, któremu Sum rozkazał wypierdalać, wygłaszając dla widzów kolejne porcje wyzwisk pod adresem bohaterów, którzy są tak odważni, że zamawiają mu kebaby. \\ Osiem minut później ponownie rozległ się dzwonek do drzwi, ale tym razem z opłaconym jedzeniem, którym Piotr wzgardził i kazał zjeść zamówienie jego dostawcy. \\ Minutę później WSW znów podchodzi do drzwi, bo znów czeka na niego opłacone jedzenie - które i tym razem zostało wzgardzone. \\ Dwie minuty później widzowie transmisji mogli usłyszeć dzwonek do drzwi po raz czwarty, ale tym razem nie jest to żaden dostawca jedzenia, a dwaj, smutni panowie w policyjnych mundurach. \\ Policjanci otrzymali bowiem zgłoszenie, że Piotr może przejawiać myśli samobójcze, dlatego przyjechali to zweryfikować. Sum zaprasza ich do środka, w międzyczasie było jeszcze słychać, jak funkcjonariusze zastrzegają, że nie chcą być nagrywani, a także mówią, by wyłączyć lajta, na co Piotr się nie zgodził. Do widzów dotarła także informacja o nadjeżdżającym ambulansie w celu sprawdzenia stanu psychicznego WSW, który był zresztą ciekawy - kto zadzwonił na policję. W tym momencie jeden z funkcjonariuszy w jakiś sposób sięgnął po telefon, z którego nadawana była transmisja, i ją wyłączył. | {{ :afery:3.jpg?130|}} Po godzinie i trzynastu minutach transmisji, do mieszkania Piotra zadzwonił dzwonek. Upojony szałem Sum ostro zażądał odpowiedzi od tego, kto stał za jego drzwiami - kim ten ktoś jest (//"Kto tam! Pytam się, kurwa, kim jesteś!"//). Okazało się, że pod drzwiami stał dostawca z nieopłaconym kebabem, któremu Sum rozkazał //wypierdalać//, wygłaszając dla widzów kolejne porcje wyzwisk pod adresem bohaterów, którzy są tak odważni, że zamawiają mu kebaby. \\ Osiem minut później ponownie rozległ się dzwonek do drzwi, ale tym razem z opłaconym jedzeniem, którym Piotr wzgardził i kazał zjeść zamówienie jego dostawcy. \\ Minutę później WSW znów podchodzi do drzwi, bo znów czeka na niego opłacone jedzenie - które i tym razem zostało wzgardzone. \\ Dwie minuty później widzowie transmisji mogli usłyszeć dzwonek do drzwi po raz czwarty, ale tym razem nie jest to żaden dostawca jedzenia, a dwaj, smutni panowie w policyjnych mundurach. \\ Policjanci otrzymali bowiem zgłoszenie, że Piotr może przejawiać myśli samobójcze, dlatego przyjechali to zweryfikować. Sum zaprasza ich do środka, w międzyczasie było jeszcze słychać, jak funkcjonariusze zastrzegają, że nie chcą być nagrywani, a także mówią, by wyłączyć lajta, na co Piotr się nie zgodził. Do widzów dotarła także informacja o nadjeżdżającym ambulansie w celu sprawdzenia stanu psychicznego WSW, który był zresztą ciekawy - kto zadzwonił na policję. W tym momencie jeden z funkcjonariuszy w jakiś sposób sięgnął po telefon, z którego nadawana była transmisja, i ją wyłączył. |
| |
===== Kilka słów od Olgierdano ===== | ===== Kilka słów od Olgierdano ===== |
{{:afery:olgierdano_spolecznosc_afera_pracowa.png?500 |}}**9 lipca 2024 roku**, w dniu kiedy, rozgrywała się druga tetralogia Dziadów, Łukasz Wójcik postanowił nagrać [[https://odysee.com/@PZH:d/ostatnie-kilka-slow-zXl06Q9gbDM:c|względnie krótkiego lajta]], na którym poinformował, że ma rodzinę i to nią zamierza się zajmować, zamiast Sumem Wąsatym, który chodzi po mieście jak chore zwierzę. Jako wprawny uczestnik rozpraw sądowych zapowiedział także, że jest już po rozmowie z adwokatem i życzył WSW powodzenia na sprawie z Dryblasem, bo wyrok za te wszystkie, powstałe części Dziadów, których dopuścił się Piotr podczas alkoholowego szału - jest już pewny. | {{:afery:olgierdano_spolecznosc_afera_pracowa.png?500 |}}**9 lipca 2024 roku**, w dniu kiedy, rozgrywała się druga tetralogia Dziadów, [[postacie:olgierdano|Łukasz Wójcik]] postanowił nagrać [[https://odysee.com/@PZH:d/ostatnie-kilka-slow-zXl06Q9gbDM:c|względnie krótkiego lajta]], na którym poinformował, że ma rodzinę i to nią zamierza się zajmować, zamiast Sumem Wąsatym, który chodzi po mieście jak chore zwierzę. Jako wprawny uczestnik rozpraw sądowych zapowiedział także, że jest już po rozmowie z adwokatem i życzył WSW powodzenia na sprawie z [[postacie:dryblas|Dryblasem]], bo wyrok za te wszystkie, powstałe części Dziadów, których dopuścił się Piotr podczas alkoholowego szału - jest już pewny. |
\\ Na transmisji zostały również zdementowane pomówienia, jakoby on lub Paweł mieli przyczynić się do zwolnienia Suma z pracy. Potwierdził, że jest w posiadaniu całej rozmowy Barneja z szefem Piotra i będzie to udostępnione jeżeli "ktoś będzie chciał", bo na swoim kanale nie ma zamiaru niczego już publikować. W zwięzłych słowach szef powiedział, że "bez prawka nie ma pracy", a także, że "nie dał mu wszystkich pieniędzy", bo WSW miał się stawić u szefa w stanie upojenia olkoholowego i tamten miał się bać, że pieniądze mogłyby zostać przepite. Sum rzekomo byłby w stanie wrócić do pracy pod warunkiem, że zrobi sobie prawo jazdy. \\ Widzowie próbowali uzyskać od Olgierda odniesienia się do słów z piotrkowych lajtów m.in. że ten odbierał mu dziecko ze szpitala z porodówki, na co Łukasz zareagował jedynie słowami "to już jest zamknięty zakład psychiatryczny". Zmieniając temat podrzucił widzom ciekawostkę, jakoby Siewierska znalazła sobie partnera, co pasowałoby do teorii, że przez długi czas ignorowała poczynania rozjuszonego Piotra WSW podczas pisania historii Dziadów Bliżyńskich. \\ Inne, zdementowane informacje dotyczyły wydzwaniania do Katarzyny o 1 w nocy w sprawie bicia przez Ukraińców oraz rzekomego statusu osoby poszukiwanej. | \\ Na transmisji zostały również zdementowane pomówienia, jakoby on lub Paweł mieli przyczynić się do zwolnienia Suma z pracy. Potwierdził, że jest w posiadaniu całej rozmowy Barneja z szefem Piotra i będzie to udostępnione jeżeli //"ktoś będzie chciał"//, bo na swoim kanale nie ma zamiaru niczego już publikować. W zwięzłych słowach szef powiedział, że //"bez prawka nie ma pracy"//, a także, że //"nie dał mu wszystkich pieniędzy"//, bo WSW miał się stawić u szefa w stanie upojenia olkoholowego i tamten miał się bać, że pieniądze mogłyby zostać przepite. Sum rzekomo byłby w stanie wrócić do pracy pod warunkiem, że zrobi sobie prawo jazdy. \\ Widzowie próbowali uzyskać od Olgierda odniesienia się do słów z piotrkowych lajtów m.in. że ten odbierał mu dziecko ze szpitala z porodówki, na co Łukasz zareagował jedynie słowami //"to już jest zamknięty zakład psychiatryczny"//. Zmieniając temat podrzucił widzom ciekawostkę, jakoby [[postacie:katarzyna_siewierska|Siewierska]] znalazła sobie partnera, co pasowałoby do teorii, że przez długi czas ignorowała poczynania rozjuszonego Piotra WSW podczas pisania historii Dziadów Bliżyńskich. \\ Inne, zdementowane informacje dotyczyły wydzwaniania do Katarzyny o 1 w nocy w sprawie bicia przez Ukraińców oraz rzekomego statusu osoby poszukiwanej. |
| |
Zgodnie z tym, co powiedział Wójcik podczas transmisji, Piotr Kołodziej powinien - na dniach - otrzymać pismo w związku z naruszeniem dobrego imienia Olgierdano. Ma także "być działane", ale widzowie nie będą wiedzieli o tym, co dokładnie będzie działane. | Zgodnie z tym, co powiedział Wójcik podczas transmisji, Piotr Kołodziej powinien - na dniach - otrzymać pismo w związku z naruszeniem dobrego imienia Olgierdano. Ma także //"być działane"//, ale widzowie nie będą wiedzieli o tym, co dokładnie będzie działane. |
| |
Olgierdano także uznał, że WSW "zrobił 207mę na streamie", bo jego żona była rzekomo zastraszona, wolała nie przebywać wtedy w mieszkaniu i jedynie próbowała kontaktować się z mężem telefonicznie, aby wyprosić od niego zakończenie transmisji. | Olgierdano także uznał, że WSW //"zrobił 207mę na streamie"//, bo jego [[postacie:edyta_kolodziej|żona]] była rzekomo zastraszona, wolała nie przebywać wtedy w mieszkaniu i jedynie próbowała kontaktować się z mężem telefonicznie, aby wyprosić od niego zakończenie transmisji. |
| |
===== Kilka słów od Siewierskiej ===== | ===== Kilka słów od Siewierskiej ===== |
| |
{{:afery:4.jpg?300 |}}**9 lipca 2024 roku**, ale w okolicach godziny 20 Rybcia Kasia poszła w lajt zatytułowany: [[https://odysee.com/@PZH:d/Policja-by%C5%82a-przez%E2%80%A6-info-o-Piotrku-NfiLSYIh41s:0|"Policja była przez... info o Piotrku"]], na którym uzupełniła informacje o tym, co działo się z Piotrkiem w trakcie i po odwiedzinach policji, która zakończyła mu transmisję. | {{:afery:4.jpg?300 |}}**9 lipca 2024 roku** w okolicach godziny 20 [[postacie:katarzyna_siewierska|Rybcia Kasia]] poszła w lajt zatytułowany: [[https://odysee.com/@PZH:d/Policja-by%C5%82a-przez%E2%80%A6-info-o-Piotrku-NfiLSYIh41s:0|"Policja była przez... info o Piotrku"]], na którym uzupełniła informacje o tym, co działo się z Piotrkiem w trakcie i po odwiedzinach policji, która zakończyła mu transmisję. |
Piotr miał, według zgłoszenia, stwarzać też zagrożenie dla domowników (choć był wtedy sam w mieszkaniu). Podczas wizyty funkcjonariuszy, w lokum Suma zjawił się też jeden z członków rodziny, ale nie był to Paweł[(Był to syn Piotra)]. Paweł był za to tym, który zadzwonił na policję, informując o rzekomych myślach samobójczych i stwarzaniu zagrożenia. \\ Wizytujący policjanci dostali wgląd w kanał WSW na Jutubie i spisali sobie jego nazwę, obejrzeli filmy na kanale, orientując się, że ten jest powiązany ze Szkolną 17 - więc filmy z tego Uniwersum również zostały przejrzane. Cała interwencja zakończyła się przyjazdem ambulansu i stwierdzeniem ratowników, że z Piotrem wszystko w porządku i niczego mu nie potrzeba. \\ Podczas lajta został także poruszony wątek użytkownika wykopu o nazwie [[https://wykop.pl/ludzie/kiko_da_silva|@kiko_da_silva]], który już od jakiegoś czasu jeździ za braćmi swoim motorem i robi im zdjęcia - nie inaczej było podczas Dziadów, kiedy to zjawił się m.in. na ulicę Daleką, gdzie prowadzona była interwencja. Na Daleką przybył też Barnej. \\ Żona Piotra znajdowała się wówczas na wsi i nic złego się jej nie działo, a sam Piotr miał dostać nakaz od policji, żeby tymczasowo dać sobie spokój z lajtami i niczego nie nagrywać. | Piotr miał, według zgłoszenia, stwarzać też zagrożenie dla domowników (choć był wtedy sam w mieszkaniu). Podczas wizyty funkcjonariuszy, w lokum Suma zjawił się też jeden z członków rodziny, ale nie był to Paweł[(Był to syn Piotra.)]. Paweł był za to tym, który zadzwonił na policję, informując o rzekomych myślach samobójczych i stwarzaniu zagrożenia. \\ Wizytujący policjanci dostali wgląd w [[kanaly:kanaly_suma_wsw#idź_w_pissdu|kanał]] WSW na Jutubie i spisali sobie jego nazwę, obejrzeli filmy na kanale, orientując się, że ten jest powiązany ze [[miejsca:uniwersum_szkolnej_17|Szkolną 17]] - więc filmy z tego Uniwersum również zostały przejrzane. Cała interwencja zakończyła się przyjazdem ambulansu i stwierdzeniem ratowników, że z Piotrem wszystko w porządku i niczego mu nie potrzeba. \\ Podczas lajta został także poruszony wątek użytkownika wykopu o nazwie [[https://wykop.pl/ludzie/kiko_da_silva|@kiko_da_silva]], który już od jakiegoś czasu jeździ za braćmi swoim motorem i robi im zdjęcia - nie inaczej było podczas Dziadów, kiedy to zjawił się m.in. na ulicę Daleką, gdzie prowadzona była interwencja. Na Daleką przybył też Barnej. \\ [[postacie:edyta_kolodziej|Żona]] Piotra znajdowała się wówczas na wsi i nic złego się jej nie działo, a sam Piotr miał dostać nakaz od policji, żeby tymczasowo dać sobie spokój z lajtami i niczego nie nagrywać. |
| |
===== Postludium ===== | ===== Postludium ===== |
**Jeszcze tego samego dnia (9.07.2024)**, ale późnym wieczorem Sum Wąsaty łamie słowo dane policjantom o zaprzestaniu lajtów i rozpoczyna [[https://odysee.com/@PZH:d/c%C3%B3rko-dziady-blizynskie-cz-9-d85DQcxq2ls-:e|kolejną transmisję]] dźwiękami kompozycji Fryderyka Chopina[([[https://www.youtube.com/watch?v=imeMFLt_eyk|Marsz żałobny]])], które były wstępem do utworu pt.: "[[https://www.youtube.com/watch?v=fybexD3uLo0|Córka grabarza (1973)]]". Oprócz tego widzowie mogli usłyszeć też inne, ciekawe utwory (m.in.): | **Jeszcze tego samego dnia (9 lipca 2024)**, ale późnym wieczorem Sum Wąsaty łamie słowo dane policjantom o zaprzestaniu lajtów i rozpoczyna [[https://odysee.com/@PZH:d/c%C3%B3rko-dziady-blizynskie-cz-9-d85DQcxq2ls-:e|kolejną transmisję]] dźwiękami kompozycji Fryderyka Chopina[([[https://www.youtube.com/watch?v=imeMFLt_eyk|Marsz żałobny]])], które były wstępem do utworu pt.: "[[https://www.youtube.com/watch?v=fybexD3uLo0|Córka grabarza (1973)]]". Oprócz tego widzowie mogli usłyszeć też inne, ciekawe utwory, między innymi: |
| |
* [[https://www.youtube.com/watch?v=3VszzRaAikw|Kotlar band - Cardas Mix - Selen selen]] | * [[https://www.youtube.com/watch?v=3VszzRaAikw|Kotlar band - Cardas Mix - Selen selen]] |
* (I inne...) | * (I inne...) |
| |
Piotr w dalszym ciągu był cięty na Olgierdana i Barneja, ale jego entuzjazm nieco przygasł i dało się usłyszeć początki moralniaka. Uznał, że zapędził się w tym wszystkim, zapominając o tym, co najważniejsze w życiu (żona i rodzina) - o czym przypomniał mu jego syn. Wspomniał także o miłości do swojej żony i dedykował jej nawet piosenkę. Chciałby zabrać ją do muzeum w Tokarni, ale nie będzie już miał na to pieniędzy. Do Piotra zadzwonił też jakiś widz zarzucając mu, że pije olkohol na lajcie. Na Sumie prawdopodobnie zrobiło to wrażenie, bo zakończył lajta w obawie, że "znowu zaczną się telefony na policję". | Piotr w dalszym ciągu był cięty na Olgierdana i Barneja, ale jego entuzjazm nieco przygasł i dało się usłyszeć początki moralniaka. Uznał, że zapędził się w tym wszystkim, zapominając o tym, co najważniejsze w życiu (żona i rodzina) - o czym przypomniał mu jego syn. Wspomniał także o miłości do swojej żony i dedykował jej nawet piosenkę. Chciałby zabrać ją do muzeum w Tokarni, ale nie będzie już miał na to pieniędzy. Do Piotra zadzwonił też jakiś widz zarzucając mu, że pije olkohol na lajcie. Na Sumie prawdopodobnie zrobiło to wrażenie, bo zakończył lajta w obawie, że //"znowu zaczną się telefony na policję"//. |
| |
Ten niemal dwugodzinny lajt został określony IX częścią Dziadów, jednak jako Kononopedia, pozwoliliśmy sobie oddzielić tę część od dwóch poprzednich tetralogii. Jest to tzw. "postludium". | Ten niemal dwugodzinny lajt został określony IX częścią Dziadów, jednak jako Kononopedia, pozwoliliśmy sobie oddzielić tę część od dwóch poprzednich tetralogii. Jest to tzw. "postludium". |
===== Reperkusje ===== | ===== Reperkusje ===== |
| |
**10 lipca 2024 roku** na kanale Piotra z Warszawy na Jutubie w zakładce "Społeczność" pojawia się oświadczenie w związku z minionymi wydarzeniami, a nazwa kanału została poszerzona o słowo "Archiwum". | **10 lipca 2024 roku** na [[kanaly:kanaly_suma_wsw#idź_w_pissdu|kanale]] Piotra z Warszawy na Jutubie w zakładce "Społeczność" pojawia się oświadczenie w związku z minionymi wydarzeniami, a nazwa kanału została poszerzona o słowo "Archiwum". |
| |
{{:afery:oswiadczenie_piotr_wsw_dziady.png?600|}} | {{:afery:oswiadczenie_piotr_wsw_dziady.png?600|}} |
| |
Ponad miesiąc później, bo **18 sierpnia 2024 roku** w okolicach godziny szóstej rano na "archiwalnym" kanale Piotra i Siewierskiej pojawił się lajt. Na transmisji mogliśmy zobaczyć Suma z nową energią i błyskiem w oku. Sum zapowiedział, że to //wcale nie jest żaden wielki powrót, bo Uniwersum się już kończy//. Poza tym: Z nikim ma nie mieć poukładane i z nikim nie chce sobie niczego układać. Udało mu się także znaleźć pracę - obecnie pracuje jako cieć, z czego jest zadowolony. Na lajcie otwarł sobie puszkę Tyskiego, zaprezentował się z widocznie krótszymi wąsami[(Wąsy musiały zostać skrócone przez wzgląd na wymogi nowej pracy.)] i z pieskiem Tajsonem (lub Tysonem). Żona Piotra, [[postacie:edyta_kolodziej|Edyta]], była wówczas na grzybach. | Ponad miesiąc później, bo **18 sierpnia 2024 roku** w okolicach godziny szóstej rano na "archiwalnym" kanale Piotra i Siewierskiej pojawił się lajt. Na transmisji mogliśmy zobaczyć Suma z nową energią i błyskiem w oku. Sum zapowiedział, że to //wcale nie jest żaden wielki powrót, bo Uniwersum się już kończy//. Poza tym: Z nikim ma nie mieć poukładane i z nikim nie chce sobie niczego układać. Udało mu się także znaleźć pracę - obecnie pracuje jako cieć, z czego jest zadowolony. Na lajcie otwarł sobie puszkę Tyskiego, zaprezentował się z widocznie krótszymi wąsami[(Wąsy musiały zostać skrócone przez wzgląd na wymogi nowej pracy.)] i z pieskiem Tajsonem (lub Tysonem). Zdementował także plotki o rzekomym pobiciu w związku z ciemnymi plamami jakie ma na bokach policzków. Żona Piotra, [[postacie:edyta_kolodziej|Edyta]], była wówczas na grzybach. |
| |
|{{:afery:sum_i_piesek.png?400|}}| | |{{:afery:sum_i_piesek.png?400|}}| |
|WSW i Tajson na lajcie - widoczne podobieństwo| | |WSW i Tajson na lajcie - widoczne podobieństwo| |
| |
Zdementował także plotki o rzekomym pobiciu w związku z ciemnymi plamami jakie ma na bokach policzków. | |
| |
==== Obecnie ==== | |
Piotr wrócił do nagrywania lajtów. Na jednym z nich spożywał nawet śmierdzącą rybę z konserwy. | |
| |
| ==== Obecnie ==== |
| Piotr wrócił do nagrywania lajtów. Na jednym z nich spożywał nawet śmierdzącą rybę z konserwy. \\ |
**10 sierpnia 2024** stał się bohaterem akcji propagandowej Prawa i Sprawiedliwości, o czym więcej można przeczytać na [[postacie:piotr_z_warszawy#piotr_jako_prowokator|jego profilu]]. | **10 sierpnia 2024** stał się bohaterem akcji propagandowej Prawa i Sprawiedliwości, o czym więcej można przeczytać na [[postacie:piotr_z_warszawy#piotr_jako_prowokator|jego profilu]]. |
| |
| ==== Dziady Bliżyńskie część II ==== |
| **25 maja 2025** Sum Wąsaty wyszedł na miasto ze znajomym widzem pod nickiem //Jeździec bez głowy//. Akurat tego dnia w stolicy odbywały się dwa marsze kandydatów na prezydenta RP: Wielki Marsz Patriotów, organizowany przez Rafała Trzaskowskiego, oraz Marsz za Polską, organizowany przez Karola Nawrockiego. Obaj panowie zinfiltrowali oba te marsze będąc pod wpływem olkoholu i zrobili niemałe dymy przepytując sympatyków jednych i drugich. W pewnym momencie //Jeździec bez głowy// rozstał się z Piotrkiem, zostawiając mu 50 złotych na taksówkę. Jednakże Piotrek ani myślał jechać do domu taksówką. Zamiast tego odpalił się na [[postacie:olgierdano|Olgierda]], mając pretensje że rzekomo ma status podejrzanego, a nie świadka, w sprawie wykorzystywania [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztofa Kononowicza]]. __Tym sposobem Piotrek zafundował widzom II część kultowych Dziadów Bliżyńskich, w magiczny sposób również podzieloną na dwie tetralogie i postludium__. |
| |
| **Zapisy lajtów z dnia 25.05.2025r., \\ |
| Dziady Bliżyńskie cz. II, Pierwsza Tetralogia:** |
| * [[https://odysee.com/@US17:3/20250525---Id%C5%BA-w-PISSdu-uniwerSUM---palma--s4pOTQevsoE-:1?signature=dc5cb2061765b60fdd6e8ca4afacb1958d711386d9178ff88b2ee2d3eefcfbc93d98f3a9c2d25d68bc20576bd3cd0aef4a3a9bfaa23eb67be1ae69f5bd9bee53&signature_ts=1748190118|Akt I: "palma"]] |
| * [[https://odysee.com/@US17:3/20250525---Id%C5%BA-w-PISSdu-uniwerSUM---marsz--unDaHVmybYc-:3?signature=4d76ff438215bb37942b527924c3c55645a475b89c4af86778313b1685ddcfa314c5b1fc2fa1427866f77ba7e8034c3b576458cecc7b345cdb238b9e444fde85&signature_ts=1748190235|Akt II: "marsz"]] |
| * [[https://odysee.com/@US17:3/20250525---Id%C5%BA-w-PISSdu-uniwerSUM---Marsz-Trzaskowskiego--3umMqQ-hOtM-:9?signature=9b863387ad4f8f7e71df12444537ed59a72b2fa50a4f682c60f9ea08b50f7ea95f3ed60b75c4c2525c2d4edf16f1851bfbe238a997d6b67097d771b199e9d097&signature_ts=1748190244|Akt III: "Marsz Trzaskowskiego"]] |
| * [[https://odysee.com/@US17:3/20250525---Id%C5%BA-w-PISSdu-uniwerSUM---prawda--GMHveZcN6A4-:a?signature=19a6e61dcec7598de7bfa678714b1a7852a37926cd686890bf4e5b1e25c7c2af49d1572bafed25d7edfaf4887eb72ea6328c89243319f3bf77ecb7b26fc2a1dc&signature_ts=1748190251|Akt IV: "prawda"]] |
| |
| **Dziady Bliżyńskie cz. II, Druga Tetralogia:** |
| * [[https://odysee.com/@US17:3/20250525---Id%C5%BA-w-PISSdu-uniwerSUM---Id%C5%BA-w-PISSdu-uniwerSUM-nadaje-na-%C5%BCywo--NKS9qf7R230-:f?signature=c5661e9dc45385ed80d6a64c55af302c9faa36c687a158d96524970c2316bae479b6ad4a6f0dcc714c09fecde2305e28793cbee496c7b4ba56c6091ca56c60ed&signature_ts=1748190264|Akt V: "Idź w PISSdu uniwerSUM nadaje na żywo"]] |
| * [[https://odysee.com/@US17:3/20250525---Id%C5%BA-w-PISSdu-uniwerSUM---Dobra--MeKjmvbODT8-:9?signature=3ffae6bfc71a088ed5bdb972d31c85e0fbb50917c8ad7e158f11d9a0af912538094a1f20bfeff14cb11daba40938e256389cd3f820421eeae4a6948698056afc&signature_ts=1748190271|Akt VI: "Dobra"]] |
| * [[https://odysee.com/@PZH:d/sram-na-to-dziady-bli%C5%BCy%C5%84skie-05-2025-cz1-wlDBrwxbdVU:0|Akt VII: "sram na to"]] |
| * [[https://odysee.com/@PZH:d/prawda-dziady-bli%C5%BCy%C5%84skie-05-2025-cz2-6NJ6vUgZzK0:6|Akt VIII: "prawda"]] |
| |
| **Dziady Bliżyńskie cz. II, Postludium:** |
| * [[https://odysee.com/@PZH:d/noc-dziady-bli%C5%BCy%C5%84skie-05-2025-cz3-lDk_LJ3ArG8:1|Postludium: "noc"]] |
| |
| |
===== Ciekawostki ===== | ===== Ciekawostki ===== |
* Afera początkowo niewinnie rozwijała się bezpośrednio na profilu Suma, ale w bardzo krótkim czasie nabrała tak dużych rozmiarów, że zyskała miano osobnej afery, której treść właśnie czytacie. | * Afera początkowo niewinnie rozwijała się bezpośrednio na profilu Suma, ale w bardzo krótkim czasie nabrała tak dużych rozmiarów, że zyskała miano osobnej afery, której treść właśnie czytacie. |
* Piotr, z pełną świadomością, przeprowadził widzów przez wszystkie osiem części Dziadów (wraz z postludium) bez włączonych donejtów. Wszyscy jednak zdawali sobie sprawę, że mógłby na tym naprawdę sporo zarobić. | * Piotr, z pełną świadomością, przeprowadził widzów przez wszystkie osiem części Dziadów (wraz z postludium) bez włączonych [[ciekawostki:donejt|donejtów]]. Wszyscy jednak zdawali sobie sprawę, że mógłby na tym naprawdę sporo zarobić. |
* **01 kwietnia 2025** użytkownik wykopu stworzył alternatywną okładkę do Dziadów Bliżyńskich. ++ Zobacz | {{:afery:dziad_blizynski_alternatywna_okladka.png?400|}} ++ | * **1 kwietnia 2025** użytkownik wykopu stworzył alternatywną okładkę do Dziadów Bliżyńskich. ++ Zobacz | {{:afery:dziad_blizynski_alternatywna_okladka.png?400|}} ++ |
| |
===== Zobacz też ===== | ===== Zobacz też ===== |