Poprzednia rewizja po obu stronachPoprzednia wersjaNowa wersja | Poprzednia wersja |
wydarzenia:wyprawa_do_sadu [17/04/2025 17:21] – [Początek] DancingNihilist | wydarzenia:wyprawa_do_sadu [18/04/2025 13:15] (aktualna) – [Zobacz też] ZbitaMysza |
---|
| |
W czwartej godzinie lajta (i 20 minutach) Paweł w końcu odpalił się na dzwoniący co chwilę telefon Wojtka grożąc, że mu ten telefon "zaraz wypierdoli przez okno", bo dwa tygodnie jego starań o wojtkowy spokój "poszły się pierdolić pod kościołem". Tym sposobem potwierdził wcześniejsze obawy Strusia o swoją reakcję na wieść zaręczyn, choć przez wiele dotychczas minionych godzin podróży, skrzętnie tę reakcję w sobie tłamsił. Suchodolski cienkim głosikiem stwierdził, że "będzie dobrze", co również spotkało się z nerwowym protestem ze strony Barneja. Pytał, dlaczego Suchodolski zrobił go w chuja, skoro mówił mu, że to wszystko to fasada i fiksja. Wojtuś jednak twierdził, że ją zna i że jej zaufał. Ogólnie dochodzi wtedy do ojcowskiej reprymendy, Paweł komentował naiwność Dziąślaka, jego pogoń za erotycznymi uniesieniami, kłamstwa, gwiazdorzenie - i było widać podczas lajta, że wraz z każdym słowem Czaka, Struś próbował schować się w swoim fotelu, przygnieciony ciężarem <del>opierdolu</del> lekcji, nic-a nic nie rozumiejąc swojej sytuacji oraz tego, że mógł zostać <del>zrobiony w chuja</del> oszukany. | W czwartej godzinie lajta (i 20 minutach) Paweł w końcu odpalił się na dzwoniący co chwilę telefon Wojtka grożąc, że mu ten telefon "zaraz wypierdoli przez okno", bo dwa tygodnie jego starań o wojtkowy spokój "poszły się pierdolić pod kościołem". Tym sposobem potwierdził wcześniejsze obawy Strusia o swoją reakcję na wieść zaręczyn, choć przez wiele dotychczas minionych godzin podróży, skrzętnie tę reakcję w sobie tłamsił. Suchodolski cienkim głosikiem stwierdził, że "będzie dobrze", co również spotkało się z nerwowym protestem ze strony Barneja. Pytał, dlaczego Suchodolski zrobił go w chuja, skoro mówił mu, że to wszystko to fasada i fiksja. Wojtuś jednak twierdził, że ją zna i że jej zaufał. Ogólnie dochodzi wtedy do ojcowskiej reprymendy, Paweł komentował naiwność Dziąślaka, jego pogoń za erotycznymi uniesieniami, kłamstwa, gwiazdorzenie - i było widać podczas lajta, że wraz z każdym słowem Czaka, Struś próbował schować się w swoim fotelu, przygnieciony ciężarem <del>opierdolu</del> lekcji, nic-a nic nie rozumiejąc swojej sytuacji oraz tego, że mógł zostać <del>zrobiony w chuja</del> oszukany. |
| |
___ | |
| |
{{:wydarzenia:konon_sabinka.png?400 |}}Adresat barnejowych lekcji zmienił się po 20 minutach, okazało się bowiem, że Kononowicz na rozprawie zeznawał na korzyść ekipy MCz, a Barnej przez te zeznania o mało nie poszedł siedzieć. Zmiana rejonów reprymendy ucieszyła Wojtka, który odetchnął wówczas z ulgą. \\ Paweł przy okazji wspominał o rozmowie z Mariolą na korytarzu przed salą rozpraw, która przyszła do niego z pretensjami o ujawnianie danych procesowych. Zadał jej wtedy pytanie - czemu to robią i po co babrają się w tym gównie (przyp. dlaczego zarabiają na Kononowiczu), na co Mysza miała nie być w stanie mu odpowiedzieć. Mimo jej nienawiści do Szkolnej, Sradek ma dalej chcieć się w to angażować. | {{:wydarzenia:konon_sabinka.png?400 |}}Adresat barnejowych lekcji zmienił się po 20 minutach, okazało się bowiem, że Kononowicz na rozprawie zeznawał na korzyść ekipy MCz, a Barnej przez te zeznania o mało nie poszedł siedzieć. Zmiana rejonów reprymendy ucieszyła Wojtka, który odetchnął wówczas z ulgą. \\ Paweł przy okazji wspominał o rozmowie z Mariolą na korytarzu przed salą rozpraw, która przyszła do niego z pretensjami o ujawnianie danych procesowych. Zadał jej wtedy pytanie - czemu to robią i po co babrają się w tym gównie (przyp. dlaczego zarabiają na Kononowiczu), na co Mysza miała nie być w stanie mu odpowiedzieć. Mimo jej nienawiści do Szkolnej, Sradek ma dalej chcieć się w to angażować. |
| |
==== Zakończenie ==== | ==== Zakończenie ==== |
Po siedmiu godzinach w trasie, trio dociera pod bramkę Belwederu, z którego niedługo później wyłania się Geremek. Major, Konon i Pracownik Umysłowy znikają w czeluściach Belwederskich Ogrodów, pozostawiając Pawła w samochodzie. Kamera uchwyca jeszcze frajera spod bramki, który - jadąc z dziećmi na rowerach - zatrzymuje się po drugiej stronie drogi, żeby zrobić zdjęcia chatki (Link do momentu z filmu znajdziesz [[https://youtu.be/vAGKFPP5UOU?si=meaIAJWhHWFH4GE_&t=25727|tutaj]]). Po chwili wyszedł Knur i przegonił interesantów na rowerach wraz z pozostałymi, którzy się napatoczyli. Do samochodu wsiadł Major, więc dość szybko odjechali spod domku. Struś krótko wyśmiał remont łazienki. | Po siedmiu godzinach w trasie, trio dociera pod [[miejsca:bramka|bramkę]] Belwederu, z którego niedługo później wyłania się Geremek. Major, Konon i Pracownik Umysłowy znikają w czeluściach Belwederskich Ogrodów, pozostawiając Pawła w samochodzie. Kamera uchwyca jeszcze frajera spod bramki, który - jadąc z dziećmi na rowerach - zatrzymuje się po drugiej stronie drogi, żeby zrobić zdjęcia chatki (link do momentu z filmu znajdziesz [[https://youtu.be/vAGKFPP5UOU?si=meaIAJWhHWFH4GE_&t=25727|tutaj]]). Po chwili wyszedł Knur i przegonił interesantów na rowerach wraz z pozostałymi, którzy się napatoczyli. Do samochodu wsiadł Major, więc dość szybko odjechali spod domku. Struś krótko wyśmiał remont łazienki. |
Około 2 godziny później doszło w końcu do rozmowy narzeczeństwa. Szprycha-Dorota została zapytana, dlaczego wrzuciła zdjęcie klęczącego z pierścionkiem Wojtka do internetu - twierdziła wtedy, że wstawiła je wyłącznie na swojego prywatnego instagrama, a Pato zdjęcie ukradł i rozprzestrzenił na cały internet. Do rozmowy wtrącił się Paweł licząc na jej uczciwość, że nie upubliczni adresu Dziąślaka, na co szon stwierdził, że nie zna strusiego adresu mimo, że zdjęcie z klęczącym narzeczonym zostało ewidentnie wykonane w mieszkaniu. Po chwili niewygodnych pytań szprycha się rozłączyła. Powróciła ojcowska reprymenda, Barnej w dalszym ciągu nie był w stanie pojąć, jak szon dowiedział się o lokalizacji J00ra i stawił się pod kościołem nieopodal - oczywiście szybko zakochujący się idiota nie przyznał się, że sam zdradził miejsce swojego położenia. | Około 2 godziny później doszło w końcu do rozmowy narzeczeństwa. [[postacie:dorotka_z_warszawy|Szprycha-Dorota]] została zapytana, dlaczego wrzuciła zdjęcie klęczącego z pierścionkiem Wojtka do internetu - twierdziła wtedy, że wstawiła je wyłącznie na swojego prywatnego instagrama, a [[postacie:redaktorzy:pato|Pato]] zdjęcie ukradł i rozprzestrzenił na cały internet. Do rozmowy wtrącił się Paweł licząc na jej uczciwość, że nie upubliczni adresu Dziąślaka, na co szon stwierdził, że nie zna strusiego adresu mimo, że zdjęcie z klęczącym narzeczonym zostało ewidentnie wykonane w mieszkaniu. Po chwili niewygodnych pytań szprycha się rozłączyła. Powróciła ojcowska reprymenda, Barnej w dalszym ciągu nie był w stanie pojąć, jak szon dowiedział się o lokalizacji J00ra i stawił się pod kościołem nieopodal - oczywiście szybko zakochujący się idiota nie przyznał się, że sam zdradził miejsce swojego położenia. |
| |
Po niecałych 10 godzinach lajta zrywa się połączenie z internetem i transmisja została zakończona. | Po niecałych 10 godzinach lajta zrywa się połączenie z internetem i transmisja została zakończona. |
| |
===== Zobacz też ===== | ===== Zobacz też ===== |
| * [[wydarzenia:pobyt_majora_w_warszawie|Pobyt Majora w Warszawie]] |
* [[wydarzenia:wycieczka_z_barnejem|Wycieczka z Barnejem]] | * [[wydarzenia:wycieczka_z_barnejem|Wycieczka z Barnejem]] |
| |