Spis treści

« postacie i redaktorzy

Tomek

Tomek - pracownik u Krzysztofa Niemieckiego, od 10 czerwca do 3 lipca 2023 lokator w Belwederze u Krzysztofa Kononowicza, prawdopodobnie jedna z najbardziej nijakich postaci w całym Uniwersum.

Życiorys

Nie ma żadnych informacji o jego nazwisku, dacie urodzenia czy dokładnym miejscu zamieszkania. Z zawodu piekarz, pracuje jako budowlaniec. Urodzony i zamieszkały w Białymstoku. Jego rodzice zmarli, a ich 52-metrowe mieszkanie w bloku w którym mieszkał zajął komornik. Niemiecki powiedział o nim: chłopak po przejściach. Jak sam mówi, nieraz przechodził badania wysokościowe i potrafi czyścić kominy. Wyznawca prawosławia. Nie ma większości zębów. Lubi piwo, wódkę i kobiety, ale nie lubi wina. 200ml starcza mu na pół dnia. Pali papierosy, ponad dwie paczki dziennie.

Rola w Uniwersum

Zgoda po pierwszym przesłuchaniu Tomka

Członek białostockiego menelskiego półświatka. Zna Andrzeja Geremka, wielokrotnie pił z nim olkohol. Podobnie jak on, pracował u Niemieckiego. Oficjalnie zadebiutował 10 czerwca 2023 (wyemitowano dzień później) na kanale Mleczny Człowiek. Jest to najprawdopodobniej najbardziej nijaka postać w całym Uniwersum, która zupełnie niczego nie wniosła. Człowiek bez charakteru, osobowości i charyzmy. Co ciekawe, Kononowicz przez wyjątkowo długi okres odbierał go bardzo pozytywnie. Rzeczywiście - Tomek sprzątał, gotował, wstawał w nocy, spełniał każdą zachciankę, latał w tą i spowrotem. Spodobał się Krzyśkowi do tego stopnia, że wielokrotnie zarzekał się że przepisze mu Belweder po jego śmierci, że nie opuści go aż do końca swoich dni, oraz że zrobi wszystko, aby walczyć z jego nałogiem olkoholowym i papierosowym i nie dopuścić do jego przedwczesnej śmierci, jak w przypadku kilku innych osób z Uniwersum. W stosunku do Krzysztofa był opanowany, mówił spokojnym głosem (on w ogóle mówi bardzo wolno) i być może to przybliżyło go do Gospodarza. Tomek znosił wszystkie humorki Kononowicza, a swoim prawdziwym zdaniem na jego temat dzielił się w większości jedynie z Jackiem od psa Arona. Atmosfera między mieszkańcami zaczęła się psuć po około kilkunastu dniach, kiedy Krzysztofowi zaczął przeszkadzać jego olkoholowy nałóg. Następnie dołączył do tego zabieranie mu telefonu, ruganie w losowych momentach. Krzyśkowi bardzo nie podobało się, że Tomek chce wyciągać na niego pieniądze na „co nieco” (czyli olkohol; wielokrotnie parafrazował te dwa słowa na „niecoco”) oraz na „pyk-pyk” (czyli papierosy). Ciekawą informacją Tomek podzielił się z widzami 2 lipca 2023 - do dań przygotowywanych Krzyśkowi dodawał leki uspokajające.

Tomek nie wziął udziału w żadnej większej aferze, w przeciwieństwie do swojego poprzednika Adaśka. Uczestniczył natomiast w pogrzebie Wojciecha Suchodolskiego. Jego postać stała się memem właśnie tego dnia, kiedy wezwał policję na Piotra WSW nagrywającego kaplicę, w której leżała trumna Majora przed pogrzebem. Więcej o jego wezwaniu można przeczytać tutaj.

Tomek na ekranie ładowania GTA - grafika fanowska

Jego przygoda ze Szkolną zakończyła się dosyć chaotycznie. 3 lipca 2023 Tomek na wniosek Przewodniczącego został zabrany na wytrzeźwiałkę po ostrym chlaniu i rzekomym podniesieniu na niego ręki. Możemy przypuścić, że wypuszczono go następnego dnia. Na Szkolną wrócił dopiero 10 lipca - przez te wszystkie dni był całkowicie bezdomny, spał u kogo się dało. Mimo, że Kiernoz 6 lipca lamentował nad losem Tomka i żałował swojej decyzji, to 10 lipca nie wpuścił go na posesję, rzekomo z powodu bycia pod wpływem olkoholu. Nie pozwolił mu nawet zabrać jego wszystkich rzeczy. Za Tomkiem wstawił się wtedy sam Niemiecki oraz Jacek od psa Arona, który zdawał sobie sprawę z tego, że bez lokatora na Szkolnej wyświetlenia na kanale spadną - bezskutecznie. Co ciekawe, nie wiemy czy kiedykolwiek miał okazję odebrać swoje rzeczy lub czy ktoś mu je dostarczył. W czasie wojaży zgubił swój telefon - sprzęt został znaleziony przez jakiegoś małolata, który później odbierał telefony od Krzysztofa. Był to telefon kupiony pierwotnie dla Adaśka, przekazany mu przez niego 13 czerwca, za który Jarek oddał pieniądze Krzyśkowi. Mimo to ten do końca uważał, że sprzęt dzielony przez dwóch lokatorów do końca pozostał jego własnością.

Ostatnie spotkanie Kononowicza i Tomka

Tomek jako lokator Kononowicza

Kalendarium upadku

Linki

Zobacz też